Postepy
No więc mogę wrzucić kilka fotek z postępów i okazać, że nie ma tylko dziury, ale jest dziura z wypełnieniem:) Zobaczcie jaki piękny widok będzie z tarasu i nigdy nie będzie sąsiadów dookoła prócz szwagra po prawej (ale fajny szwagier i szwagrowa, to nawet nie mam na co narzekać:)
i jeszcze kilka ...
i oto kawałek "szwagrów'.... będą nam ze swojej sypialni na górze zaglądać na naszzej na dole:) ale zanim dojdę do tego etapu to wymyślę jakieś rolety wzmocnione samozamykalne na czujniki czy cuś:::::))))) hihi
no i pierwszy chudziak....:))))))) coś się dzieje i dowód, że dom z bali nie bydzie! hej!
zobaczcie Kochani ten piękny widok zza winkla:) jak tu się nie cieszyć.... a tu widzimy strumien na granicy, tzn mój małżonek szanowny poprawia mnie, że to rów melioracyjny nie żaden strumień, ale dla mnie strumień a jak doprowadzimy go do ładu to będzie ozdobą obok tarasu:) a co nnie mam racji????
no ja uciekam do pracy.... a po południu opowiem Wam kochani jak czerwony kapturek szukał wilka.... czy to tak szło???/ nie nie ale czerwony kapturek to ja a wilk to wykonawca....:)))
w sumie bajka skończyła się narazie dobrze.... i nie wiadomo czy wilk w ogóle wystąpi... a o tym później:))))