i tak oto będzie cieplej nam... juhu
No wieczór nadszedł, nawet można rzec noc... a ja se tu wkleję co mi moi kochani Panowie na budowie narobili...dobrego ofkors - jak mówi Maderka1... dobrego przy fundamentach -
znaczy a prio - ocieplili fundamenciki nasze coby woda do kolan nie naszła, bo wprawdzie gumowiaki mam, ale tylko dla szpanu se kupiłam...
a po drugie żeby dupki zimą wiadomo do krzesełek w boskiej jadali nie przymarzały...ot co!!! i tak se oto bieli się fundament styropianem....
a tu mój synuś Emil babki robi (synuś 180 cm wzrostu heh - Synuuuśśś) ...kurde 14 wiosen mu szczeliło a dalej w piachu się bawi...analiza konieczna :)
Wasze nastolatki jeśli takowe są...tyż tak...? ;)
a tu się pochwalimy i krówki pokażemy...a co... sąsiedztwo przecie ważne jest...!!! a zapach jaki...uuuu... normalnie...samo zdrowie..:)))
no to do .... utra!
wrzucę fajne inspirejszon...
może dacie głosa znowu na kuchenne wariacje...zawsze człek lepszej drogi szuka... czyż nie..?... buzioki słodzioki i miłej nocki :)))
Emilia