Wykańczamy się:( wykańczamy dom:):)
Data dodania: 2014-07-08
No Kochani - ktoś mówił, że wykańczanie domu, może skończyć się hospitalizacją lub conajmniej leczeniem farmakologicznym.... - wiem dlaczego:)
Jest tyle decyzji do podjęcia i projektów do ogarnięcia... zwłaszcza, jak chcemy upięknić swój dom:) wczoraj siedziałam kilka godzin od 6 rano nad projektami sufitów, bo jak się wymysli cuda niewidy - to tak jest:)) nie mam czasu pokazywać palcem Panom Budowlańcom, bo trza tyrać na trasie, a mąż podobnie całe dnie w pracy, więc namalowałam oświetlenie domu, sufity, opaski, opaseczki!!!!
panowie sufit rozbierali - był za wysoko!!!!
to po rozbiórce i po ponownym zawisie:))
Ale już sufity się kończą, potem gładzie, podłogi, łazienki i kuchnia i się wprowadzamy.:)))) nieźle co? hihi :)) nawet rok nie pownien minąć od rozpoczęcia budowy:))) mam nadzieję, że oddziałem zamkniętym się nie skończy hihi :))
To piec De Dietrich ze zbiornikiem na 150 l:)) dla wojska!!
a oto po prawej wjazd na Uwaga!!! "NASZĄ POSESJĘ!!! :)))) niezły mamy asfalt hmm? :)
I domek z zza krzaka:) z drogi znaczy się:)
a to kilka marzeń:))
Narożnik :) Marre kolor czarny jest boski, choć ja wolałabym biały lub szary:))
i biały:)
i bezowy:)
a tu jaki piękny salooon:))
a na stronie 9design.pl
takie siedzisko mnie się spodobało do przedpokoju:))) tylko czemu taka cena....
lub ...
i n koniec piękny stół, który pokochałam i krzesła, takie kolonialne z nutą glamour:))
No Moi blogerzy!!! ja już mam tak:
i Wam życzę udanego dnia:))
Jest tyle decyzji do podjęcia i projektów do ogarnięcia... zwłaszcza, jak chcemy upięknić swój dom:) wczoraj siedziałam kilka godzin od 6 rano nad projektami sufitów, bo jak się wymysli cuda niewidy - to tak jest:)) nie mam czasu pokazywać palcem Panom Budowlańcom, bo trza tyrać na trasie, a mąż podobnie całe dnie w pracy, więc namalowałam oświetlenie domu, sufity, opaski, opaseczki!!!!
panowie sufit rozbierali - był za wysoko!!!!
to po rozbiórce i po ponownym zawisie:))
Ale już sufity się kończą, potem gładzie, podłogi, łazienki i kuchnia i się wprowadzamy.:)))) nieźle co? hihi :)) nawet rok nie pownien minąć od rozpoczęcia budowy:))) mam nadzieję, że oddziałem zamkniętym się nie skończy hihi :))
To piec De Dietrich ze zbiornikiem na 150 l:)) dla wojska!!
a oto po prawej wjazd na Uwaga!!! "NASZĄ POSESJĘ!!! :)))) niezły mamy asfalt hmm? :)
I domek z zza krzaka:) z drogi znaczy się:)
a to kilka marzeń:))
Narożnik :) Marre kolor czarny jest boski, choć ja wolałabym biały lub szary:))
i biały:)
i bezowy:)
a tu jaki piękny salooon:))
a na stronie 9design.pl
takie siedzisko mnie się spodobało do przedpokoju:))) tylko czemu taka cena....
lub ...
i n koniec piękny stół, który pokochałam i krzesła, takie kolonialne z nutą glamour:))
No Moi blogerzy!!! ja już mam tak:
i Wam życzę udanego dnia:))